Kulinarny aforyzm: jestem jak owoc dyni
dojrzały gotów rozpęknąć
i wydać ze swego wnętrza
plon ziarna
Halina Poświatowska
Tegoroczny Festiwal Dyni zaczynam od przyrządzenia puree z dyni, które będzie podstawą kilku przepisów. Do tej pory dynia nie była dla mnie szczególnie atrakcyja, ale w tym roku po raz pierwszy upiekłam ją w piekarniku i stałam się jej zagorzałym zwolennikiem. Tutaj w Kanadzie w każdym właściwie sklepie można kupić różnego rodzaju dynie przez cały rok. Puree zrobiłam z dyni acorn. Zasadniczo wolę jednak dynię butternut, ponieważ znacznie łatwiej się ją kroi i ma więcej miąższu.
Dynię oczyścić z nasion i pokroić w plastry lub kawałki. Piec do miękkości w temperaturze 180° do miękkości. Następnie oddzielić miąższ od skórki, zmiksować lub rozetrzeć, np. widelcem. Jeżeli niw wykorzystamy całego puree od razu, można umieścić je w słoikach i zapasteryzować.