Kulinarny aforyzm: Kradziona woda jest słodka, a chleb jedzony na ustroniu lepiej smakuje. Jacob Cats
Jesienią obrodziły u mnie w doniczce papryczki jalapeño. Było ich znacznie więcej niż byliśmy w stanie od razu zjeść. Zamarynowałam je, korzystając z tego przepisu.

Składniki:
– 8 papryk jalapeño
– 1 marchewka
– 1/2 cebuli
– 1 szklanka octu
– 1 szklanka wody
– 1 ząbek czosnku
– 2 łyżki soli
– 1 łyżka cukru
– 1/2 łyżeczki suszonego oregano
– 10 ziaren pieprzu
– 1 liść laurowy
Odciąć ogonki papryczek, pokroić je w plasterki. Cebulę pokroić w plasterki. Obrać czosnek i lekko zgnieść. Rozgnieść ziarna pieprzu. Zagotować wodę z octem, dodając przyprawy, czosnek i cukier. Gdy cukier i sól się rozpuszczą, dodać paprykę, marchew i cebulę. Po 1 minucie przykryć, zdjąć z ognia i odstawić na 15 minut. Przełożyć do słoików. Przechowywać w lodówce.
