Kulinarny aforyzm: Do polowania na pchły i męża nie trzeba mieć karty myśliwskiej. Zygmunt Fijas
Jakiś czas temu zakupiłam sporo sera koziego o dość krótkim terminie ważności. Skończyło się to tym, że jedliśmy wszystko z kozim serem przez 3 tygodnie. Znalazłam też przepis na ciasto z tymże serem.

Składniki:
– 220 g gorzkiej czekolady
– 5 łyżek masła
– 170 g koziego sera twarogowego
– 2 łyżki miodu
– 3 jajka
– 1 ½ szklanki cukru
– 1/3 szklanka wody
– 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
– 1 ¼ szklanki mąki
– ¾ łyżeczka proszku do pieczenia
– ½ łyżeczka soli
– ½ szklanki posiekanych migdałów
Wyłożyć formę do pieczenia (ok. 30 x 20 cm) pergaminem. Stopić czekoladę i 3 łyżki masła na małym ogniu, ostudzić. Na nadzienie wymieszać mikserem: ser kozi, 2 łyżki masła, ¼ szklanki cukru, ¼ szklanki mąki, miód i 1 jajko. Ciasto: ubić 2 jajka, dodać 1 i ¼ szklanki cukru, wodę i ekstrakt waniliowy. Dobrze ubić. Dodać schłodzoną czekoladę, 1 szklankę maki, proszek do pieczenia i sól. Wymieszać. Na koniec do ciasta dodać migdały. Połowę ciasta rozłożyć w formie, następnie rozłożyć nadzienie z sera i drugą część masy czekoladowej w formie małych kopczyków. Nożem delikatnie wymieszać na powierzchni, aby powstał marmurkowy wzór. Piec w piekarniku nagrzanym do 160 stopni przez około 45 minut.
