Kulinarny aforyzm: Gniew i zemsta fatalnie wpływają na ciśnienie i trawienie. Wybaczenie jest dobre dla zdrowia. Desmond Tutu
Co zrobić z przejrzałymi bananami? Na przykład upiec takie pyszne bułeczki, które świetnie nadają się na majowy piknik. Przepis pochodzi z tej strony. Jest to moja propozycja w ramach akcji Czas na piknik.
Składniki:
– 3/4 szklanki mąki pszennej
– 3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej
– 1 łyżeczka soli
– 2 łyżeczki drożdży instant
– 1/3 szklanki ciepłego mleka
– 1/4 szklanki cukru trzcinowego
– 1 jajko, roztrzepane
– 1 łyżka oliwy
– około 1/4 szklanki ciepłej wody (ewentualnie, możliwe że się nie przyda)
– masło do posmarowania blachy i ciasta
– olej do posmarowania miski
– 2 średniej wielkości, dojrzałe banany
– 1/2 szklanki suszonych moreli (u mnie rodzynki)
– 2 łyżki cynamonu
– 3 łyżki cukru pudru
– skórka starta z 1/2 pomarańczy
– 4 łyżki płynnego miodu
Drożdże rozkruszyć i dodać do ciepłego mleka razem z cukrem trzcinowym, wymieszać. W dużej misce wymieszać mąki oraz sól. Wlać ciepłe mleko z drożdżami, roztrzepane jajko i oliwę. Wyrabiać, aż powstanie miękkie, mokre ciasto, około 10 minut. Jeżeli ciasto jest za suche, dodać trochę ciepłej wody. Ciasto przełożyć do miski posmarowanej olejem, przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na około 45 minut (lub aż ciasto podwoi swoją objętość). Banany pokroić w cienkie plasterki i wymieszać z posiekanymi morelami (rodzynkami), skórką pomarańczy, cukrem pudrem i cynamonem. Ciasto rozwałkować na prostokąt, posmarować roztopionym masłem. Masę bananowo-morelową rozłożyć na cieście, zawinąć tak jak strudel. Pokroić rulon na 9 kawałków, poukładać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut do wyrośnięcia. Posmarować polowa płynnego miodu. Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 20-25 minut. Przed podaniem można posmarować resztą miodu.