Kulinarny aforyzm: Dziwny ten świat, świat ludzkich spraw, czasem aż wstyd przyznać się. A jednak często jest, że ktoś słowem złym zabija tak, jak nożem. Czesław Niemen
Bardzo dawno nie robiłam pasztetu, ale w tym roku naprawdę miałam ochotę zjeść taki domowy. Pasztet można zrobić z takiego mięsa, jaki ma się pod ręką, więc mój pasztet składa się z mięsa kurczaka oraz wieprzowego karczku. Jest to porcja an 2 keksówki o długości 20-22 cm.
Składniki:
– 1 noga kurczaka
– 2 piersi kurczaka
– 1 kg karczku wieprzowego
– 300 g wątroby wieprzowej
– 1 cebula
– 2 marchewki
– 1 seler
– 1 korzeń pietruszki
– 2 liście laurowe
– po 4 ziarna pieprzu oraz ziela angielskiego
– 6 jajek
– 1 sucha bułka
– 1 łyżeczka imbiru
– 1 łyżeczka gałki muszkatołowej
– pieprz, sól
Ugotować mięso (oprócz wątroby) razem z ziarnami pieprzu i ziela, liśćmi laurowymi, marchwią, selerem oraz pietruszką (gotowałam w szybkowarze ok 30 minut). Podsmażyć cebulę na oleju, dodać wątrobę, przykryć i gotować ok. 10 minut. Zmielić 2 razy na drobnym sitku ugotowane mięso, jarzyny oraz wątrobę. Namoczyć bułkę w wywarze. Także zmielić. Dodać do masy mięsnej pieprz, imbir, gałkę oraz sól. Wymieszać masę z jajkami. Nasmarować formę masłem i wysypać bułką tartą lub wyłożyć cienko pokrojoną słoniną. Przełożyć masę, wyrównać wierzch pasztetu. Piec ok. 1 godziny w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
