Kulinarny aforyzm: Marchewka jest rodzajem ziemniaka o rewolucyjnych poglądach. Valeriu Butulescu
Kolejny przepis, który proponuję w ramach akcji Gotujemy po polsku, której patronem jest serwis zPierwszegoTłoczenia.pl, to potrawa kuchni kresowej. Przepis pochodzi z bezpłatnego dodatka do Poradnika Domowego zatytułowanego „Kuchnia Kresowa”. Tym razem podałam zrazy z kopytkami oraz czerwoną kapustą, ale jednak lepiej pasowałaby do tego kasza gryczana lub ziemniaki i jakaś surówka. Same zrazy były pyszne!
Składniki
– 80 dag mięsa wieprzowego (akurat miałam schab, ale może być też mięso od szynki)
– 1 jajo
– 10 dag bułki tartej
– sól, pieprz
– 2 marchewki
– 15 dag szynki wieprzowej
– 2 cebule
– 250 ml białego wytrawnego wina
– 250 ml śmietany 18 %
– 5 łyżek masła
– listki laurowe
Mięso pokroić w plastry. Rozbić tłuczkiem, oprószyć pieprzem i solą. Marchewkę, szynkę i cebulę drobno posiekać, usmażyć na części masła. Farszem posmarować mięso, zwinąć rulonik i spiąć wykałaczką. Boki zrazów przykryć listkami laurowami w miejscu wbicia wykałaczki (pominęłam ten punkt, bo akurat zabrakło mi listków). Panierować w rozbełtanym jajku i bułce tartej, usmażyć na maśle (ja zrazy tylko podsmażyłam). Do tłuszczu ze smażenia wlać wino i śmietanę, gotować do zgęstnienia, przyprawić do smaku. Mieszając dodawać po kawałeczku świeżego masła. Tutaj znowu zmieniłam trochę przepis i włożyłam podsmażone zrazy do sosu i gotowałam je na bardzo małym ogniu około 20 min.