Kulinarny aforyzm: Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami. Ernest Hemingway
Przepis pochodzi z książki Richarda Bertineta. Jest to ciężki chleb, nie wyrasta za dużo, ale bardzo smaczny!
Składniki:
Zaczyn
– 5 g świeżych drożdży (u mnie 0,5 łyżeczki drożdży instant)
– 500 g mąki chlebowej
– 5 g soli
– 175 g wody
Ciasto właściwe
– 500 g ciemnej żytniej mąki
– 13 g świeżych drożdży (u mnie 1,5 łyżeczki drożdży instant)
– 10 g soli
– 375 g wody
– 1 łyżeczka mielonej kawy
– 1 łyżeczka kminku (u mnie bez)
– 200 g rodzynek
Wymieszać składniki zaczynu, dobrze wyrobić. Odstawić na 6 godzin w temperaturze pokojowej lub wstawić na noc do lodówki. Następnie wymieszać pozostałe składniki ciasta z zaczynem, oprócz rodzynek. Dobrze wyrobić, a przy końcu wyrabiania dodać rodzynki. Przełożyć do miski, przykryć i odstawić na godzinę do wyrośnięcia. Następnie ciasto odgazować i ponownie odstawić na godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie uformować bochenek. Przełożyć do koszyka i odstawić na 1,5 godziny do wyrośnięcia. Przełożyć bochenek na blachę wyłożoną pergaminem lub na nagrzany kamień. Naciąć. Piec w piekarniku nagrzanym do 24 stopni przez 5 minut, następnie zmniejszyć temp. do 210 stopni. Piec dalej ok. 1 godziny.