Kulinarny aforyzm: Czyż mogło istnieć bowiem coś rozkoszniejszego niż ciepły piec z pięknych starych kafli, do którego tak błogo przytulić się plecami w mroźny wieczór zimowy! Małgorzata Musierowicz
Dzisiaj Dzień Chleba (w Polsce już minął, ale u mnie wciąż jest 16 października) i kolejny przepis z książki Avnera Laskina. Wpis znajdzie się na liście „Na zakwasie i na drożdżach„.

Składniki:
Zaczyn
– ½ szklanki wody
– 1 szklanka mąki
– ½ łyżki drożdży instant
Ciasto właściwe
– ½ szklanki wody
– 3 i ½ szklanki mąki chlebowej
– 1 łyżka drożdży instant
– ¾ szklanki mleka
– 1 łyżka soli
Składniki zaczynu wymieszać widelcem i odstawić na 2 godziny w temperaturze pokojowej. Następnie połączyć zaczyn z pozostałymi składnikami, wyrabiać 5-7 minut. Przełożyć do naoliwionej miski i odstawić do wyrastania na 40 minut (do podwojenia objętości). Ciasto przełożyć na blat i rozpłaszczyć rękami na prostokąt o wymiarach 2 x 3, grubości 2 cm. Podzielić prostokąt na 6 ciabatt. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem (można piec je również na kamieniu) i odstawić do wyrośnięcia na 40 minut. Piec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez ok. 15 minut.
