Kulinarny aforyzm: Nasz budżet jak szwajcarski ser: Z samych dziur, z samych zer. Jan Izydor Sztaudynger
Moja ostatnia propozycja w ramach akcji Karnawałowe przekąski to ser Brie zapiekany w cieście francuskim. Przepis pochodzi z tej strony. Jest to bardzo fajny pomysł, ale dla mnie całość była trochę za słodka i zbyt kardamonowa. Chyba dodałabym kolejnym razem mniej miodu (tj. nie więcej niż 2 łyżki) i kardamonu (najwyżej pòł łyżeczki).
Składniki:
– 1 ser Brie (200 g)
– ½ porcji ciasta francuskiego
– 1 łyżeczka kardamonu (utarłam w moździeżu ziarna kardamonu)
– ¼ szklanki miodu
– 50 g pokrojonych migdałòw
– 50 g pokrojonych orzeszkòw pistacjowych (akurat nie udało mi się kupić, więc dodałam więcej migdałòw)
– 1 jajko
Uprażyć orzechy i migdały na patelni. Wymieszać miòd (powinien być płynny) z kardamonem i orzechami. Na cieście francuskim ułożyć masę miodowo-orzechową, na niej umieścić serek i zawinąć, taka by nie było żadnych otworòw (u mnie niestety były i trochę miodu wypłyneło). Posmarować rozbełtanym jajkiem. Piec w temperaturze 200 stopni ok. 25 minut. Po wyjęciu z piekarnika odstawić na 20-30 minut. Można też podawać od razu, ale ser będzie płynny i może wypływać z ciasta.