Kulinarny aforyzm: Dwie kobiety spędzają wczasy w pensjonacie. Jedna mówi: „jakie tu mają niedobre jedzenie”, a druga dodaje: „no i w dodatku takie małe porcje.” To samo myślę o życiu. Jest pełne bólu, cierpienia i nieszczęść, a na dodatek tak szybko przemija. Woody Allen
Szpinak, ser i czosnek. Mniam! Przepis ze strony Lawendowy Dom.
Składniki:
– 6 płatów ciasta filo
– 1 pokrojona drobno cebula
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– 900 g mrożonego szpinaku (ja użyłam 700 g świeżego oraz 400 g mrożonego)
– 4 łyżki posiekanej natki pietruszki
– 3 jajka
– 200 g fety
– 3 ząbki czosnku
– 100 g roztopionego masła
– sól, pieprz
Na rozgrzanej oliwie usmażyć na złoto cebulę. Szpinak rozmrozić, dodać do cebuli, chwilę razem smażyć, aby woda odparowała. Odstawić do ostygnięcia. Następnie wbić jajka, pokrojoną w kostkę fetę, natkę, 3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę, wymieszać i doprawić solą i pieprzem. Na dno wysmarowanej masłem brytfanny położyć płat ciasta, skropić masłem. Powtórzyć czynność z kolejnymi dwoma płatami. Na ciasto wyłożyć farsz i przykryć pozostałym ciastem, także skrapiając każdą warstwę masłem. Przed pieczeniem pokroić ciasto na porcje, polać pozostałym masłem i piec w temp. 190 stopni przez 40 minut.