Kulinarny aforyzm: Bo słuchajcie i zważcie u siebie/Że według bożego rozkazu:/Kto nie doznał goryczy ni razu/Ten nie dozna słodyczy w niebie. Adam Mickiewicz
Wspomnienie lata. Ciasto zrobione jakiś czas temu na podstawie przepisu ze strony White Plate.
Składniki:
Ciasto
– 90 g masła miękkiego
– ¼ łyżeczki soli
– 25 ml zimnego mleka lub wody
– 125 g mąki
Nadzienie
– 60 g rabarbaru
– 60 g cukru pudru
– 1 jajko
– 75 g cukru pudru
– 25 g mleka
– 25 g słodkiej śmietanki
– 25 g mielonych migdałów (miałam tylko płatki migdałowe)
– 55 g oziębionego masła
Wszystkie składniki rozetrzeć w misce do uzyskania okruchów. Odstawić. Okrągłą formę do tart lub tortownicę o średnicy 26 cm wylepić ciastem. Schować do lodówki na ok. 2 godziny. Rabarbar włożyć do miski, zasypać cukrem i odstawić na minimum 8 godzin. Następnie odcedzić go na sitku. Wyjąć tortownicę z ciastem, na wierzchu ułożyć papier do pieczenia i wypełnić formę suchą. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 15 minut. Na podpieczony spód wyłożyć odcedzony rabarbar. Jajko utrzeć z cukrem. Dodać mleko, śmietanę i migdały i wmieszać masło pokrojone na małe kawałeczki. Całość wylać na rabarbar i ponownie wstawić do piekarnika na ok. 20-30 minut – do czasu zrumienienia.